Prezentowana opinia mykologiczna dotyczy starego poniemieckiego budynku o charakterze reprezentacyjnym, odkupionego od Agencji Rolnej przez nowego właściciela. Opinia dotyczy możliwości adaptacji obiekty na potrzeby nowego właściciela.
Fot. 1. Elewacja tylna (od strony północnej). W połowie wysokości budynki wokół niego biegnie gzyms, zabezpieczony całkowicie skorodowaną obróbką
W starych obiektach poddasze bardzo często miało charakter nieużytkowy. Przy pokryciu dachu dachówką karpiówka układaną na zaprawie wapiennej oraz przy prostych (nie rozczłonkowanych) obrysach budynków zbudowanie szczelnego dachu było stosunkowo nieskomplikowane. Prosty układ geometryczny dachu, brak lub niewielka ilość lukarn, praktycznie jeden typ dachówki powodował, iż ewentualnie nieszczelności dachu mogły zostać stosunkowo łatwo zlokalizowane. Drewno konstrukcyjne było zabezpieczane przeciw korozji biologicznej środkami oleistymi (palnymi), które były skuteczne. Preparaty typu ksylamit nie miały atestów PZH, działały fatalnie na zdrowie mieszkańców i miały dokuczliwy zapach, ale przed korozją biologiczna zabezpieczały.
Przyczyną porażenia korozją biologiczną jest zawilgocenie elementu drewnianego. Zarówno owady techniczne szkodniki drewna, jak i grzyby potrzebują przede wszystkim wilgoci. Paradoksalnie nieszczelność dachu spowodowana niską jakością produkowanych wtedy okienek połaciowych poprawiała przewietrzanie poddasza, czyli zmniejszała możliwość powstania zawilgoceń.
Element zabezpieczony środkiem oleistym wydaje się niepodatny na porażenia biologiczne. Przyczyną wniknięcia mogą być uszkodzenia mechaniczne powłoki zabezpieczającej, wbudowanie zawilgoconego elementu, który wysychając pęka lub niedokładne zabezpieczenie elementu.
Obecnie powszechne jest wykorzystywanie poddaszy jako pomieszczeń użytkowych. Zmienia to warunki eksploatacyjne. Zastosowanie folii paroprzepuszczalnej wierzchniego krycia utrudnia ocenę
prawidłowości ułożenia dachówki (ewentualne prześwity stają się niewidoczne). Pojawiają się coraz częściej bardzo rozczłonkowane dachy z mnóstwem lukarn, skomplikowanym układem koszy grzbietów, co powoduje trudności uszczelnienia trudnodostępnych miejsc. Na rynku pojawia się duża ilość dachówek, które występują w wersjach dla dachów o dużym i małym spadku i łatwo je pomylić.
Ocieplenia z wełny mineralnej o coraz większej grubości, paroizolacje, obudowy z płyt g-k sprawiają, że efekty nieszczelnego dachu są widoczne nieraz po długim czasie. Wytyczne odnośnie wentylacji ocieplonego dachu nie mają w Polsce formy obligatoryjnej. Sole stosowane obecnie jako środki zabezpieczające przeciw korozji biologicznej ulegają wymyciu i/lub rozcieńczeniu podczas opadów atmosferycznych. Rozcieńczony zaś środek może działać na grzyby i pleśnie w sposób wzmacniający ich rozwój.
Skomplikowany geometrycznie dach przy niedoświadczonym cieśli może prowadzić do odkształceń, które są bardzo trudne do prawidłowego pokrycia. W tej sytuacji konieczna jest współpraca cieśli, dekarzy i blacharzy.
Poniższa opinia pokaże, do czego prowadzi niedbalstwo w zakresie wykonawstwa dachów oraz nieprzestrzeganie zasad sztuki budowlanej. W zamierzeniu ma pokazać z jakimi problemami można się spotkać uczestnicząc w renowacji starych budynków. Mając na uwadze charakter miesięcznika zaprezentowana została jedynie część jedynie opinii koncentrująca się na dachu i konstrukcji dachowej.
Opinia
Opinię wykonano na podstawie zlecenia od nabywcy budynku. Przeprowadziłem wizję lokalną i dokonałem pomiarów obiektu, a także uzyskałem wgląd w jego dokumentację projektową. Opinia została sporządzona w celu przygotowanie nowego projektu przebudowy obiektu na potrzeby nowego właściciela.
Budynek został zbudowany w stylu klasycystycznym w latach osiemdziesiątych XIX w. jako wolnostojący, o charakterze wiejskiej rezydencji. Budynek jest piętrowy, posiada nieużytkowe poddasze, jest całkowicie podpiwniczony. Pod piwnicami znajdują się jeszcze podziemia.
Obiekt posiada dwie klatki schodowe. Ogrzewanie pomieszczeń piecowe (piece kaflowe) w części pomieszczeń zostało zdemontowane. Podczas II wojny światowej budynek został wypalony: zniszczeniu uległy dach, więźba dachowa, stropy, schody, stolarka drzwiowa i okienna.
Po wojnie budynek odbudowano. Zastosowano masywne (żelbetowe) stropy i schody. Postawiono nową drewnianą więźbę dachową, z kozłowymi słupami na powierzchni strychu i ukośnymi płatwiami. Konstrukcja dachu została zabezpieczona niezidentyfikowanym środkiem (olejowym) przeciw korozji biologicznej. Połacie dachowe zadeskowano, układając na deskach papę asfaltową.
Budynek został zaadaptowany na cele mieszkaniowe dla pracowników gospodarstwa rolnego. W trakcie eksploatacji zamurowano pomieszczenia znajdujące się pod poziomem piwnic. Do chwili zakupu przez obecnego właściciela budynek pozostawał własnością Agencji Rolnej i pełnił rolę wielorodzinnego budynku mieszkalnego, ulegając powolnej degradacji.
Przed paru miesiącami budynek został wysiedlony. Z uwagi na brak opaski wokół budynku oraz ukształtowanie terenu po dużych deszczach ściany zewnętrzne mogą być okresowo nawilgacane.
Opis obiektu
Ściany budynku mają grubość 51, 38 i 25 cm, wykonane są z cegły pełnej na zaprawie glinowo-wapiennej, pokryte od zewnątrz tynkiem cementowo-wapiennym. Na wszystkich ścianach zewnętrznych występują duże ubytki tynku oraz korozja abiotyczna (fot. 1). W miejscach ubytków zaprawa spajająca cegły jest częściowo wypłukana, częściowo skorodowana. W miejscach dużych ubytków zaprawy występuje zwiększona infiltracja wilgoci do wewnątrz murów.
Na poziomie stropu nad parterem gzyms elewacyjny wokół budynku jest zabezpieczony całkowicie skorodowaną obróbką blacharską (fot. 1).
Dach jest pokryty papą asfaltową na deskowaniu. Papa całkowicie zużyta technicznie nie zapewnia szczelności pokrycia. Brak szyb w okienkach dachowych powoduje zawilgacanie elementów drewnianych więźby dachowej (fot. 2). Ubytki papy zostały uzupełnione zwykłą folią budowlaną (fot. 3).
Fot. 2. Brak szyby w okienku dachowym
Fot. 3. Uszczelnienie połaci dachowej folią budowlaną
Na deskowaniu połaci widoczne zacieki i wysolenia. Pomiędzy deskami są przerwy, prześwity (fot. 4).
Elementy konstrukcyjne porażone biologicznie, połączenie słupa kozłowego ze stropem uległo całkowitemu zniszczeniu na długości ok. 0,60 m przez owada – technicznego szkodnika drewna – spuszczela pospolitego (hylotrupes bajulus) (fot. 5). Przy opukiwaniu z elementów nośnych osypuje się mączka drzewna (fot. 6). Występują wzdłużne pęknięcia płatwi, słupów i krokwi (fot. 7).
Fot. 4. Zacieki i wysolenia na deskowaniu połaci dachowej
Fot. 5. Uszkodzenia słupa kozłowego przez owada hylotrupes bajulus
Fot. 6. Mączka drzewna
Fot. 7. Pęknięcia elementów konstrukcyjnych dachu
Wilgotność elementów drewnianych mierzona wilgotnościomierzem WRD-30 Nr 7113 wynosi od 16 do 20%.
Fot. 8. Porażenie grzybami pleśniowym w jednym z pomieszczeń
Odwodnienie dachu to rynny i rury spustowe z blachy ocynkowanej; rury są całkowicie skorodowane. Rury spustowe nie są podłączone do kanalizacji deszczowej i wypływająca z nich woda dodatkowo zawilgaca mury.
Wnioski i zalecenia
Pokrycie dachu z papy asfaltowej nadaje się do całkowitej wymiany. Drewniane elementy dachu, częściowo porażone biologicznie także do wymiany, podobnie system odwadniający.
Wymiany na nowe wymagają wszystkie obróbki blacharskie. Podsumowując – cały dach, łącznie z więźbą, nadaje się do generalnego remontu lub całkowitej wymiany na nowy.
Innym zagadnieniem są uszkodzenia ścian zewnętrznych, wewnętrznych oraz fatalny stan stolarki. Zawilgocone pomieszczenia muszą zostać osuszone i oczyszczone z wykwitów grzybiczych i pleśniowych. Piecowe ogrzewanie należy zastąpić nowym, skuteczniejszym.
Po kompleksowym remoncie budynek znów powinien lśnić dawnym blaskiem.
Opracował: inż. Jacek Włodarczyk
Literatura
- Jerzy Karyś, Jerzy Ważny, Ochrona budynków przed korozją biologiczną. Arkady 2001.
- Bronisław Zyska, Zagrożenia biologiczne w budynków. Arkady 1999.
- Stramski Z., Uwagi dotyczące do sporządzania orzeczeń mykologiczno-budowlanych. Wyd. PSMB Wrocław 1980