Chociaż panuje moda na grafitowe dachówki płaskie, to firma dekarska Pana Andrzeja Bylskiego ma szczęście do klientów, doceniających klasyczne dachówki ceramiczne Rubin 13V. Model ten kładzie na przytłaczającej większości dachów, którymi się zajmuje.

Budynek
Dom, o którym mowa, budowany jest przez małżeństwo mieszkające i pracujące w Warszawie, które ma zamiar niedługo wrócić na stałe w rodzinne strony. Projekt budynku jest bardzo ciekawy, a dach jest wielopołaciowy, pocięty, z wieloma koszami i ma powierzchnię 380 m2. W naszej okolicy często się zdarza, że proste dachy dwuspadowe kryją ekipy ogólnobudowlane. Ja też czasem takie dachy robię, ale najczęściej z Gwarancją Systemową. Poza tym zwykle kryjemy dachy bardziej skomplikowane, takie jak ten. Tu jest potrzebna nasza fachowa wiedza – podkreśla Andrzej Bylski, właściciel firmy wykonującej dach.
Wykonawca
Firma Andrzeja Bylskiego działa w branży dekarskiej od 20 lat. Dziś właściciel ma nadzieję, że firmę przejmie jego syn, który uczy się w technikum budowlanym. Firma pracuje dla klientów indywidualnych i nie bierze udziału w przetargach. Czasem zdarza się przedszkole czy pensjonat, ale głównie są to domy jednorodzinne. Poczta pantoflowa dobrze działa, bo kalendarz robót mam wypełniony na kilka miesięcy do przodu – mówi pan Andrzej. Od kilku lat wykonuje dachy z Gwarancją Systemową Braasa, a od tego sezonu – wyłącznie takie dachy. Ludzie o nie pytają, jest duże zapotrzebowanie. A ja, wykonując taki dach, czuję się bezpieczny. I klient też – dodaje pan Andrzej. Firma działa w okolicach Koszalina w pasie nadmorskim i zatrudnia na stałe dwunastu dekarzy i cieśli. Każdy z nich umie w zasadzie zrobić wszystko, ale podczas konkretnych realizacji majstrowie przydzielają poszczególne prace, tak aby wiadomo było, kto za co jest odpowiedzialny. Zwykle dzielą się na trzy ekipy, które pracują na równoległych budowach. Gdy zajdzie taka potrzeba, zdarza się jednak i tak, że wszyscy są na jednym dachu – jeśli dach jest duży czy czas goni. Pan Andrzej już od 15 lat zajmuje się wyłącznie kontrolowaniem ich pracy, organizowaniem materiałów, rozliczeniami i zdobywaniem zleceń. W przypadku tego budynku na dachu na stałe pracowało sześciu ludzi.
Ten duży dach ma jeden komin dymowy
Ciesielka
Wśród pracowników firmy pana Andrzeja jest jedna osoba, która zajmuje się wyłącznie pracami ciesielskimi. Wszystkie roboty związane z więźbą ekipa wykonuje sama i nie kryje dachów, gdy więźbę wykonał ktoś inny. Mieliśmy złe doświadczenia – mówi właściciel firmy – A to wiązary były niedokładnie wycięte, a to wymiary się nie zgadzały i różne inne przypadki. Jeśli sam zrobię więźbę, to wiem, że będzie ona dobrze zrobiona. Uważa, że jest to najlepsze rozwiązanie, które oszczędza i czas i nerwy. Jeśli jest jakiś problem, to zarzuty można postawić tylko sobie.
Materiał pokryciowy
Pokrycie stanowi barwiona w masie dachówka ceramiczna Rubin 13V z powłoką glazura Topline w kolorze czarny brylant. Jest to jedna z droższych dachówek, ale jest bardzo trwała. Chyba 9 lat temu kładłem po raz pierwszy taką dachówkę i czasem przejeżdżam koło tego domu – dach wygląda jakby był wczoraj zrobiony. Kolor się nie zmienił ani trochę – mówi pan Andrzej. Chociaż panuje moda na dachówkę płaską w odcieniach grafitu, to jednak firma Andrzeja Bylskiego kładzie w 75% przypadków właśnie tę dachówkę – lekko falowaną, w stylistyce klasycznej. Gdy robię jeden dach na nowym osiedlu w dachówce Rubin, to zaraz mam kolejne zlecenia od inwestorów budujących domy w okolicy – mówi Pan Andrzej.
Budynek ma ciekawą bryłę
Przebieg robót
Prace przebiegały w typowy sposób. Nie było niespodzianek, konstrukcja dachowa i pokrycie zostały wykonane dokładnie i szybko. Zastosowano przewidziane w Gwarancji Systemowej Braas rozwiązania i materiały. Zgodnie z wymogami gwarancji pod gąsiorami w kalenicy i na narożach została zamontowana taśma uszczelniająco-wentylacyjna Figaroll Plus. Poza tym na dachu znajduje się także jedna ława kominiarska przy kominie dymowym i planowanym wyłazie dachowym. Na dachu nie ma dachówek wentylacyjnych oprócz dwóch przy kominie (przed i za). Dla zapewnienia wentylacji podpołaciowej zamontowano systemowy grzebień okapu z kratką wentylacyjną. Dla uzyskania gwarancji niezbędne było również obrobienie komina taśmą uszczelniającą Wakaflex 2.
W okapie dachu zamontowano system rynnowy Kanion marki Wavin, ale rury spustowe nie są jeszcze zamocowane. Na razie zastosowano prowizoryczne rozwiązanie i ekipa dekarska czeka z ich montażem na skończenie kolejnych etapów prac ogólnobudowlanych.
Rury spustowe i okna dachowe nie są jeszcze zamontowane
Kosze i membrana
Łamana połać dachu wymagała dużej ilości koszy, których na dachu zamontowano aż 27 sztuk. To 2-metrowe aluminiowe kosze systemowe Braas. Są to gotowe elementy, które należy tylko odpowiednio przygiąć i zamontować. Pan Andrzej zwraca uwagę na to, żeby dachówki w koszu były odpowiednio szeroko docięte, co umożliwi swobodny spływ wody do narożnika rynny. W zależności od długości koszy dachówki docinane są w odległości co najmniej 6 cm od osi kosza.
Pan Andrzej stosuje na dachu wyłącznie membranę z paskiem samoklejącym. Nie tylko dlatego, że takie są wymagania Gwarancji Systemowej, ale również wtedy, gdy kryje dach innymi materiałami. Tłumaczy to swoimi złymi doświadczeniami, gdy np. ekipy zakładające termoizolację zostawiały membranę niepodklejoną i woda znajdowała drogę do wnikania w ocieplenie. Poza tym obszar działania firmy dekarskiej to pas nadmorski, gdzie wiatr od morza jest szczególnie silny. Dlatego należy dach zabezpieczać przed jego podmuchami zakładając membranę z paskiem samoklejącym. Innej membrany nie zakładam – mówi zdecydowanie pan Andrzej.
Okna dachowe
W projekcie przewidzianych jest osiem okien dachowych, ale ekipa pana Andrzeja założy je po skończonych robotach tynkarskich i gdy już zrobione będą posadzki. Na obecnym etapie budowy dach jest pełny. Pan Andrzej zwraca uwagę na to, że czasem projekty nie zakładają wystarczającej ilości okien albo są zaplanowane w niekoniecznie optymalnych miejscach. Pokój dziecięcy powinien być np. najlepiej doświetlony, a sypialnia nie potrzebuje już tak dużo światła. Dlatego zawsze przed montażem okien analizuje ich rozkład i dopasowanie do funkcji pomieszczeń i w razie potrzeby rozmawia z inwestorem o niezbędnych zmianach. W przypadku tego budynku takiej konieczności nie było. Ważne jest jednak, żeby okna zamontować przed wykończeniem poddasza, gdy ocieplenie i płyty gipsowo-kartonowe nie są jeszcze założone, bo ich demontaż zwiększa znacznie koszty montażu okien.
Odbiór
Inwestorów dekarze widzieli może trzy razy z racji ich zamieszkania w Warszawie, poza tym mieli z nimi kontakt telefoniczny. Współpraca z kierownikiem budowy układała się dobrze. Nieliczne sprawy dyskusyjne rozwiązywano na zasadzie kompromisu. Pogoda sprzyjała, na budowie nie było niespodzianek i dach został postawiony i pokryty w ok. 1,5 tygodnia. W ciągu 2 miesięcy muszę zrobić 6–7 dachów, żeby firma mogła funkcjonować – podkreśla pan Andrzej.
Odbiór odbył się bez zastrzeżeń, na dachówkę została udzielona 30-letnia gwarancja producenta, a na funkcjonalność systemu dachowego Braas 15-letnia Gwarancja Systemowa.
Źródło: Dachy, nr 10 (237) 2019