Blachodachówki modułowe zbudowały naprawdę silną pozycję na rynku budowalnym. Materiały tego rodzaju cieszą się coraz większą popularnością, czego rezultatem jest ich obecność na coraz większej ilości połaci. Jedną z największych zalet blachodachówek modułowych jest ich łatwy montaż, który możemy realizować nawet podczas zimy.

Modułowe produkty dają ogromne możliwości inwestorom. Mówimy o blachodachówkach, które odznaczają się wysokim poziomem estetycznym oraz ogromną trwałością. To wszystko sprawia, że blachodachówki modułowe stanowią bardzo atrakcyjne rozwiązanie we współczesnym dekarstwie. Ich atrakcyjność dodatkowo zwiększa fakt, że możemy je instalować także zimą.
Czy montaż blachodachówki zimą jest dobrym pomysłem?
Choć najpowszechniejszym okresem montażowym są wiosenno-letnie miesiące roku, to czasem prace prowadzone są w zimowym okresie. Na szczęście charakteryzowany przez nas dzisiaj produkt daje możliwość łatwej instalacji nawet w nieco trudniejszych warunkach. Zanim jednak dojdzie do montażu blachodachówki modułowej na połaci, należy zadbać o wszystkie aspekty związane z bezpieczeństwem. Najważniejsze jest dokładne odśnieżenie dachu oraz pozbycie się zlodowaceń.
Jak odpowiednio przygotować się do montażu blachodachówki zimą?
Zanim przejdziemy do części artykułu silnie związanej z kwestią montażu blachodachówki na połaci, przyjrzymy się bliżej procesowi przygotowawczemu oraz zwrócimy uwagę na aspekty, które uchronią nas przed uszkodzeniami materiałów.
Zacznijmy od paroizolacji, która musi zostać wykonana z ogromną pieczołowitością. Najczęściej w tym celu stosowanym materiałem jest membrana dachowa, która ma bardzo wysoką skuteczność izolacyjną. Membrana układana jest prostopadle do krokwi, a cały proces instalacji rozpoczynamy od okapu, a kończymy na kalenicy.
Następny w kolejce jest drewniany ruszt, który złożony jest z łat (o różnych przekrojach) oraz kontrłat (najczęściej o przekroju 2,5 x 5 cm). W kwestii rozstawu łat z pomocą przychodzi producent pokrycia dachowego, który wskazuje rekomendowaną jego wartość. Opisywane rozwiązanie pozwala na stworzenie przestrzeni wentylacyjnej, która jest niezbędna do właściwego funkcjonowania połaci dachowej.
Jesteśmy już o krok od montażu blachodachówki modułowej. Finalizacją przygotowań do jej instalacji jest montaż pasów nadrynnowych oraz stworzenie obróbki bocznej dla wszystkich krawędzi połaci. To także moment, w którym musimy zamieścić łatę startową na naszej połaci. Osobiście polecamy zastosowanie łapy okapowej wentylacyjnej, która cechuje się niezawodnością.
I wreszcie nadchodzi moment montażu pokrycia dachowego. Kolejność instalacji najczęściej zostaje zasugerowana przez producenta blachodachówki. Na przykład firma Blachy Pruszyński posiada instrukcje montażu, w których są podane jasne wytyczne. Podczas opisywanej operacji najważniejsze jest dopilnowanie, by złącza zakładowe nachodziły na siebie oraz to, by arkusze tworzyły równe rzędy.
O czym nie możemy zapomnieć podczas zimowego montażu?
Zimowe prace nad pokryciem dachowym wymają odpowiedniego przygotowania oraz szczególnej dbałości o bezpieczeństwo. Poniżej prezentujemy cztery punkty, o których należy pamiętać przy każdej zimowej dekarskiej operacji:
- Odpowiedni ubiór, na czele z odzieżą oraz obuwiem antypoślizgowym;
- Stabilne rusztowania, które zapewnią nam większy komfort podczas prac;
- Sprzęt ochrony osobistej w postaci kasków oraz rękawic;
- Regularne sprawdzanie prognozy pogody.
Czy podczas zimowych działań z blachodachówką musimy stosować specjalne narzędzia?
Spieszymy z odpowiedzią – montaż blachodachówki modułowej podczas zimy nie obliguje nas do zaopatrzenia się w specjalne narzędzia. Podstawowe narzędzia dekarskie w postaci wkrętarek, poziomic oraz miarek w zupełności wystarczą. Pewnym wyjątkiem od powyższej reguły są materiały uszczelniające, ponieważ niektóre z nich nie zdadzą egzaminu podczas prac w chłodniejszych warunkach.
Czy zainstalowana zimą blachodachówka będzie mniej jakościowa od tej montowanej latem?
Wydawać by się mogło, że zimowy montaż blachodachówki musi negatywnie oddziaływać na jej jakość oraz trwałość. Prawda jest jednak taka, że jeśli mammy do czynienia z pokryciem pochodzącym od renomowanego producenta, to pora montażu nie powinna mieć żadnego znaczenia i blachodachówka nawet po zimowych dekarskich działaniach zachowa całość swoich zalet.
Czy istnieją jakieś alternatywy dla zimowego montażu blachodachówki modułowej?
Jeśli nie chcemy podjąć się zimowych prac dekarskich, możemy postawić na inne alternatywne ruchy, które pozwolą nam na bezstresowe przeczekanie do wiosny. Oto one:
- Osłonięcie więźby dachowej sztywnym poszyciem z desek lub płyt OSB oraz papą;
- Stworzenie warstwy ochronnej przy pomocy.
Zalety i wady montażu blachodachówki modułowej zimą
Na finał zostawiliśmy sobie wyliczenie wszystkich za i przeciw w kwestii zimowego montażu blachodachówek modułowych. Przekonajmy się, których stron jest więcej, tych jasnych czy tych ciemnych
ZALETY:
- Szansa na kupno materiału pokryciowego w niższej cenie
- Eliminacje uszkodzeń, które mogłyby się pojawić w sytuacji, gdy odłożylibyśmy prace do wiosny
- Brak problemów z wynajęciem ekipy dekarskiej
- Szybsza finalizacja prac nad naszym lokum
WADY:
- Znacznie trudniejsze warunki do pracy na dachu
- Obecność większego ryzyka uszkodzenia materiału pokryciowego
- Dłuższy czas montażu
Źródło: Blachy Pruszyński