W drugiej połowie czerwca w Borkach nad Zalewem Sulejowskim odbył się coroczny Piknik Dekarski – Wojewódzkie Spotkanie Dekarzy, organizowane przez łódzką firmę Zamek Pokrycia Dachowe. Była to 8 edycja wydarzenia, która zgromadziła największą liczbę uczestników ze wszystkich, jakie się do tej pory odbyły.
Piknikowa atmosfera spotkania w Borkach
Miejsce znane od lat, termin – również. Zaproszeni: dekarze współpracujący z firmą Zamek, przede wszystkim z woj. łódzkiego. Lecz nie tylko – zjawili się też reprezentanci stowarzyszeń organizacji dekarskich z całej Polski. Wśród nich byli: Wojciech Szymański w imieniu Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy, Stanisław Stolarczyk ze Śląskiego Stowarzyszenia Dekarzy, Jerzy Romanow z Federacji Blacharzy, Dekarzy i Cieśli oraz silna grupa z Beskidzkiego Klubu Dekarza z Romanem Dyduchem na czele. Przybyli oni do Borek w celu rozmów na temat odbywającego się w listopadzie Ogólnopolskiego Salonu Dekarskiego. Organizatorzy, czyli Interservis oraz patroni medialni, czyli miesięcznik DACHY i vortal Dachowy.pl przybliżali ideę Salonu, wyjaśniali szczegóły i prezentowali możliwości, jakie wiążą się z udziałem w wydarzeniu.
Jolanta Namysłowska, szefowa firmy Zamek i Stanisław Stolarczyk, prezes ŚSD
Frekwencja na pikniku była nadzwyczajna, pod biesiadnym namiotem trzeba było wręcz dostawiać stoły. Zanim jednak doszło do kolacji, goście z rodzinami zabawiali się na rozległym terenie ośrodka wypoczynkowego. W niewielkich namiotach ulokowali się przedstawiciele producentów-sponsorów, z którymi w niezobowiązującej atmosferze można było porozmawiać na interesujące tematy. Po drugiej stronie placu stał „bokser” – nie brakowało chętnych do sprawdzenia siły swego ciosu. Obok „piłkarz”, także mierzący moc, ale tym razem kopnięć. Oczywiście tych, którym udało się trafić w piłkę. Rycerscy dekarze mogli na strzelnicy ustrzelić kwiatek i wręczyć go damie swego serca. Na pobliskim dużym parkingu wiła się kolejka chętnych do ścigania się gokartami.
Kto mocniej uderzy
Apetyty dopisywały, więc grillowanie kiełbaski i inne mięsiwa szybko znikały z rusztów, popijane zimnym piwem.
Wieczorem, podczas kolacji wieńczącej dzień, swoje przemowy wygłosili liderzy. Wręczono nagrody zwycięzcom konkursów i goście zasiedli do kolacji, po której rozpoczęła się zabawa taneczna. Trwała do samego rana.
Sponsorzy
Bogen, DuPont, Fakro, IVT, Koma, Lindab, Lemar, Meyer-Holsen, Monier, PCA, Plastmo, Zamek
Patroni medialni
Miesięcznik DACHY, portal Dachowy.pl
Źródło: Dachy, nr 7 (103) 2008