Ceramiczna dachówka Rubin 13V cieszy się od lat niezmiennym powodzeniem. W przypadku opisywanego dachu inwestorzy zdecydowali się na dachówkę w kolorze tekowym, którą wybrali spośród wielu innych modeli dachówek i kolorów dostępnych w sprzedaży. Dodatkowym argumentem była dla nich możliwość uzyskania Gwarancji Systemowej producenta.

Dom, który otrzymał piękny dach w odcieniu brązu, znajduje się na Warmii w miejscowości Różnowo koło Olsztyna. Właścicielami są Marta i Piotr. To młodzi ludzie, dla których jest to pierwszy dom i – jak sami mówią – chcieliby, żeby pozostał też jedyny.
Pokrycie dachowe
Wyboru pokrycia dachowego pomógł inwestorom dokonać dystrybutor materiałów budowlanych. Wiedzieli oni tyle, że chcą na swoim dachu mieć dachówkę. W hurtowni pokazano im różne modele różnych producentów. Wybór padł na dachówkę ceramiczną Rubin 13V w kolorze tekowym. Jest to dachówka o szlachetnym połysku, glazurowana, marki BMI Braas. W ofercie producenta dostępne są w kilkunastu kolorach, a dachówki w ciemnych odcieniach są barwione w masie, dzięki czemu uzyskuje się jednolitą barwę całego pokrycia również w miejscach, gdzie dachówki są przycinane, np. w koszach czy w narożach.
Handlowiec poinformował inwestorów o możliwości uzyskania Gwarancji Systemowej na dachówkę i akcesoria systemowe BMI Braas. Marcie i Piotrowi pomysł bardzo się spodobał i zdecydowali się z niego skorzystać.
Dach w trakcie realizacji – widoczne zagęszczone łaty pod aluminiowe ryflowane kosze systemowe
Gotowy dach z tej samej perspektywy – pokryty dachówką ceramiczną Rubin 13V w kolorze tekowym
Inwestor i wykonawca
Inwestorzy trafili na mnie przez firmę Dachland, w której kupowali materiały budowlane – mówi pan Andrzej Gaweł, wykonawca pokrycia dachowego.
Jego firmę polecił inwestorom jednocześnie szef ekipy wykonującej stan surowy i konstrukcję dachu, czyli pan Andrzej Jarzynka. Panowie znają się już od 30 lat. On budował również mój dom – dodaje z uśmiechem Andrzej Gaweł.
Widoczny grzebień okapu z kratką wentylacyjną zamocowany na pasie nadrynnowym; frezowanie pod haki rynnowe wykonane zostało z pomocą urządzenia własnego pomysłu
Przed ostateczną decyzją o wyborze dekarza inwestorzy oglądali dachy wykonane wcześniej przez pana Andrzeja Gawła. To dziś bardzo częsty sposób na nabranie zaufania do przyszłego wykonawcy.
Pan Andrzej prowadzi własną firmę dekarską od 1995 roku. Najpierw zajmował się dachami płaskimi, a od dwudziestu już lat robi praktycznie wyłącznie dachy skośne i są to najczęściej dachy kryte dachówką. Jest również wieloletnim działaczem Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy i prezesem Oddziału Warmińsko-Mazurskiego tego Stowarzyszenia.
Dach
Budynek ma wielopołaciowy dach o powierzchni 240 m2 z poddaszem użytkowym. Nie jest to bardzo skomplikowana konstrukcja – ma więźbę krokwiową. Krokwie oparte są na murłatach oraz na słupach. Kąt nachylenia głównej połaci dachowej wynosi 42 stopnie. Dla dekarzy jedynym problemem konstrukcyjno-wykonawczym całego dachu był właśnie dach główny, gdzie cztery krawężnice schodziły się w jednym punkcie.
Dach wykonywany był w ramach Gwarancji Systemowej BMI Braas i wymagał zastosowania odpowiednich materiałów, które pozwalają na udzielenie tej gwarancji.
Wykończenie okapu
Przebieg robót
Na dachu została ułożona na pełnym deskowaniu membrana dachowa Divoroll Universal+2S z dwoma paskami klejącymi, następnie zamontowano podłacia (kontrłaty) i łaty 6 x 4 cm przy użyciu masy uszczelniającej pod podłaciami. Łaty w koszach zostały zagęszczone pod aluminiowe kosze. Okap to deska czołowa o wymiarach 4 x 16 cm, listwa startowa do podbitki w kształcie litery L – całość obłożona płytkami Struktonit 20 x 20 cm.
Pas podrynnowy o wymiarach 4 x 10 cm ładnie mi zakrył wszystkie górne wkręty w Struktonicie – podkreśla pan Andrzej. W dalszej kolejności zamontowane zostały haki rynnowe nakrokwiowe w wyfrezowanych miejscach.
Pomysłowe rozwiązanie pana Andrzeja Gawła – pilarka z tarnikiem marki Tarpol, dostosowana do wygodnego podcinania łat
Pilarka z tarnikiem
Przecinarka
Frezowanie pod haki rynnowe to dla pana Andrzeja prosta sprawa dzięki urządzeniu własnego pomysłu. Jest to przecinarka przerobiona we własnym zakresie na wzór urządzenia, które pan Andrzej widział kiedyś na targach Dach+Holz w Kolonii. Tam było ono bardzo drogie, więc wpadł na pomysł, jak można coś podobnego zrobić samemu. Zwykłą przecinarkę wyposażył w tarczę tarnikową o szerokości 2 cm. Dwa szybkie przejścia i tarcza podcina łatę robiąc rowek o szeroki w sumie 4 cm. Tarczę pan Andrzej dokupił u polskiego producenta Tarpol z Bydgoszczy. Na zdjęciach widać efekt tego praktycznego pomysłu.
Tekowy kolor dachówki szczególnie pięknie prezentuje się w pełnym słońcu na tle błękitnego nieba
Kolejne elementy
Kolejne etapy robót to założenie rynien Niagara w kolorze czarnym, które ładnie pasują do wybranej dachówki tekowej, potem zamontowanie siatki wentylacyjnej okapu oraz kratki wentylacyjnej z grzebieniem na pasie nadrynnowym. W kalenicy zamontowana została z kolei taśma uszczelniająco-wentylacyjna Figaroll Plus. W ten sposób wszelkie normy w zakresie wentylacji okapu i kalenicy mam spełnione z zapasem – podkreśla pan Andrzej.
Komin obłożony płytkami Struktonitu i systemowe aluminiowe kosze z ryflowaniem poprzecznym, spowalniającym spływ wody i zapewniającym sztywność kosza
Cały dach został wytrasowany co trzecią dachówkę, dzięki czemu dekarze mieli możliwość na samym początku wykonać wszystkie najtrudniejsze elementy dachu – systemowe aluminiowe kosze ryflowane, naroża, obróbki kominów – mając swobodę przemieszczania się po dachu.
Kominy obłożyłem płytą OSB i membraną, obrobiłem komin taśmą Wakaflex 2, a następnie przybiłem płytki Struktonit 20 x 20 cm. Kratki wentylacyjne na kominach zrobiłem z blachy perforowanej. Wszystkie kosze, które wchodzą na dachówki, od dawna wykańczam taśmą Wakaflex. Dzięki temu początki koszy zawsze wyglądają ładnie i są szczelne. A układanie dachówki to już sama przyjemność – opowiada pan Andrzej.
Wszystkie kosze, które wchodzą na dachówki, pan Andrzej wykańcza taśmą Wakaflex
Okna
Projekt domu przewidywał montaż 12 okien dachowych. Inwestorzy nie wiedzą jednak do końca, jak będą chcieli urządzić poddasze. Na razie zamontowane zostały więc tylko cztery okna dachowe, co do których nie ma wątpliwości. Są to drewniano-poliuretanowe okna Velux 78 x 118 GLU z kołnierzem BDX do ciepłego montażu, przeznaczone do mokrych pomieszczeń. Pomysł zastosowania tych właśnie okien wyszedł od pana Andrzeja, który wie, że są to okna łatwe w konserwacji, bez problemu można je utrzymać w mokrych pomieszczeniach w czystości i nie generują niepotrzebnych zabiegów serwisowych. Na dachu zamontowany został także wyłaz dachowy Velta, trzy ławy kominiarskie o szerokości 80 cm i stopnie kominiarskie.
Widok domu od strony planowanego ogrodu – budynek czeka obecnie na ekipę wykończeniową
Odbiór
Roboty dekarskie rozpoczęły się 7 stycznia, a zakończyły 19 lutego. Pomagał mi mój pracownik – Mateusz. Przy łaceniu dachu dodatkowo pomagał nam pan Andrzej Kukuk z pracownikami. To mój były pracownik, który po 13 latach pracy u mnie założył w 2019 roku własną firmę. Nadal współpracujemy i pomagamy sobie – podkreślił pan Andrzej.
Odbiór odbył się bez zastrzeżeń, na dachówkę została udzielona 30-letnia gwarancja producenta, a na dach udzielono 15-letniej Gwarancji Systemowej.
Andrzej Gaweł
Prowadzi własną firmę dekarską od 1995 roku. Od 20 lat zajmuje się głównie dachami skośnymi. Certyfikowany Dekarz Braas, zapalony kibic piłki nożnej, pomysłowy konstruktor, miłośnik rodzinnej Warmii. Mentor polskiej reprezentacji młodych dekarzy, która na Mistrzostwach Świata w Sankt Petersburgu w roku 2009 zdobyła tytuł wicemistrzowski w kategorii Dach Płaski. Dwukrotny mentor młodych dekarzy – Mistrzów (2009) oraz Wicemistrzów (2014) Polski w kategorii Dachy Płaskie. Członek Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy od początku jego istnienia. Już drugą kadencję działa jako prezes Oddziału Warmińsko-Mazurskiego PSD.
Źródło: Dachy, nr (242)