Rozmowa z Piotrem O. Koryckim – Prezesem Stowarzyszenia DAFA

Piotr Olgierd Korycki, Prezes Stowarzyszenia DAFA
Redakcja Dachy: Czy był Pan zaskoczony wyborem swojej osoby na stanowisko Prezesa DAFA?
Prezes DAFA Piotr O. Korycki: Oczywiście element zaskoczenia był. Jednakże proszę nie zapominać, że od blisko 7 lat aktywnie działam w strukturach DAFA będąc członkiem zwyczajnym Stowarzyszenia oraz koordynatorem dwóch grup merytorycznych, tj. Akustyki i Płyt warstwowych. Ponadto uczestniczyłem jako prelegent w konferencjach organizowanych przez DAFA i z ramienia Stowarzyszenia w innych tego typu przedsięwzięciach w kraju i za granicą. Jestem autorem artykułów poświęconych problematyce lekkiej obudowy publikowanych na łamach czasopism specjalistycznych.
D: Jak ocenia Pan dotychczasową 12-letnią działalność Stowarzyszenia?
PK: Dotychczasowe 12 lata istnienia Stowarzyszenia oceniam dobrze. Jednakże zawsze można powiedzieć, że mogło być lepiej jak i gorzej. Czyli mówiąc krótko nie ma bogatego tak, aby nie mógł być jeszcze bogatszy. Najważniejszym dokonaniem Stowarzyszenia było z pewnością rozpoczęcie bardzo długiego i żmudnego procesu scalania środowiska wykonawców oraz producentów materiałów budowlanych. Czy spełniło swoją rolę, a raczej czy spełnia swoją rolę? Uważam, że tak. Po 12 latach Stowarzyszenie ma 122 członków, w tym 35 wykonawców, a producentów – 49. Cały czas zgłaszają się do nas nowi kandydaci. Taki stan rzeczy potwierdza słuszność powstania Stowarzyszenia. Oznacza to, że członkostwo w naszej organizacji jest ważnym elementem dla rozwoju firm.
D: Jakie problemy stoją obecnie przed branżą budowlaną w zakresie dachów i fasad?
PK: Bardzo istotnym zagadnieniem jest dbałość o wysoką jakość materiałów, ochronę środowiska oraz o rozwagę w wykorzystywaniu zasobów naturalnych. We współczesnej architekturze coraz bardziej liczy się odpowiedzialne projektowanie i budowanie, zgodne z najwyższymi standardami. W tej sytuacji bardzo pomocne dla świadomego projektanta i wykonawcy powinny być wytyczne Stowarzyszenia DAFA dla dachów płaskich i fasad, odzwierciedlające wysoki poziom rozwoju technologicznego i uchodzące za powszechnie obowiązujące zasady sztuki budowlanej. Te zasady wynikają z doświadczeń fachowych zebranych w wyniku współdziałania ze sobą firm i instytucji najbardziej zaawansowanych w nowych technologiach. Z tego względu Stowarzyszenie DAFA współpracuje z prestiżowymi i opiniotwórczymi organizacjami branżowymi w Europie. Dzięki wymianie doświadczeń sięgamy po międzynarodowe, uznane i sprawdzone standardy, które wprowadzamy na polski rynek, minimalizując ryzyko powstawania nieprawidłowości realizacyjnych, mogących skutkować wielomilionowymi stratami. Równocześnie naszą wiedzę i doświadczenia propagujemy za granicą.
Walne zgromadzenie członków DAFA w maju br. w Wolborzu
D: Jakie zadania będą dla Pana jako Prezesa DAFA priorytetowe?
PK: Z pewnością kontynuowanie procesu integracji środowiska wykonawców, producentów wyrobów budowlanych oraz współpraca ze światem nauki. Dalsza praca grup merytorycznych. Organizowanie peneli szkoleniowych dla Wykonawców. Ponadto uczestniczenie jako Stowarzyszenie w wydarzeniach (konferencje naukowe, seminaria szkoleniowe) w kraju i za granicą. Współpraca merytoryczna z krajowymi organizacjami branżowymi i ośrodkami naukowymi.
D: Jak Stowarzyszenie będzie współpracować z firmami wykonawczymi w czasie Pana prezesury?
PK: Przede wszystkim chciałbym, aby w dalszym ciągu zwiększało się ich grono w szeregach naszego Stowarzyszenia. Tu nasuwa się naturalne pytanie, w jaki sposób zachęcać do wstąpienia do Stowarzyszenia? Myślę, że nasza dotychczasowa działalność oraz jej rozwijanie o nowe elementy to z pewnością argumenty, które mogą przekonać przyszłego członka naszej organizacji. A jak współpracować – poprzez organizowanie różnego rodzaju szkoleń, paneli, seminariów, reprezentowanie interesów na forach krajowych i międzynarodowych. Jeżeli będą takie potrzeby, to występowanie z konkretnymi propozycjami rozwiązań do różnego rodzaju instytucji wojewódzkich czy nawet rządowych.
D: Jak widzi Pan temat współpracy Stowarzyszenia z producentami wyrobów budowlanych? Jak jest ich rola w rozwiązywaniu branżowych problemów?
PK: Wielokrotnie przy różnych okazjach wypowiadałem się, że należy zacieśniać współpracę z producentami wyrobów budowlanych i ten pogląd podtrzymuję. Poprzez prowadzenie ciągłego dialogu między producentami a wykonawcami – chodzi o ich potrzeby, uwagi, sugestie. Ci pierwsi mogą się dowiedzieć, co należy zmienić czy poprawić w oferowanych wyrobach, czego oczekuje klient i montażysta.
Jedna z publikacji DAFA, poświęcona lekkiej obudowie
D: Wezwanie do współpracy zabrzmiało dobitnie w Pańskiej wypowiedzi na Walnym Zgromadzeniu – czy jest to jedynie trochę grzecznościowe hasło, czy też kryje się za tym realna potrzeba takiej współpracy?
PK: Moje słowa potwierdzają słuszność obranej przed laty filozofii działania Stowarzyszenia, tj. utworzenie grup merytorycznych. DAFA jest platformą współpracy i wymiany doświadczeń oraz wiedzy. Praca zespołowa sprzyja szerokiej i otwartej komunikacji, co w konsekwencji prowadzi do zacieśnienia relacji pomiędzy różnymi środowiskami. Potwierdzeniem moich słów niech będzie działanie grupy merytorycznej Akustyka. Owocem jej działania jest Katalog rozwiązań akustycznych. Publikacja prezentuje wiele rozwiązań lekkiej obudowy jako ustroje o właściwościach izolacji akustycznej i pochłaniania dźwięku. Są to zestawy wyrobów oferowanych przez wiodących polskich producentów, którzy na rynku budowlanym są dla siebie konkurencją, ale w sprawach merytorycznych mogą usiąść przy jednym stole.
D: Jakie są Pańskie konkretne zamierzenia jeśli chodzi o promowanie polskiej myśli technicznej, o którym Pan mówił podczas Walnego Zgromadzenia?
PK: Dotychczasowa moja działalność zawodowa stawia mnie na styku świata nauki i produkcji wyrobów budowlanych. W związku z tym chciałbym rozszerzyć aktywność DAFA w zakresie współpracy z jednostkami badawczo-naukowymi i producentami. Zawsze stałem na stanowisku, że nauka inspiruje przemysł, a przemysł naukę, dzięki czemu wykonawca może otrzymać wyrób budowlany, który spełni jego oczekiwania z punktu widzenia montażowego i spełni techniczne oraz estetyczne wymagania klienta. DAFA przez 12 lat swojego istnienia zgromadziła (jak na taki krótki czas) bogaty zbiór 42 artykułów, ok. 60 prezentacji konferencyjnych oraz 20 publikacji. W związku z tym uważam, że słusznym będzie, aby tą wiedzą się dzielić na różnego rodzaju konferencjach naukowych i seminariach szkoleniowych. W ten sposób dzięki wymianie doświadczeń i my możemy się stać bogatsi o wiedzę innych, a także druga strona będzie mogła poznać nasz punkt widzenia i zakres działania naszego Stowarzyszenia. Nic tak nie kształci i rozwija, jak wspólna rozmowa.
D: Nad jakimi publikacjami pracuje teraz Stowarzyszenie DAFA?
PK: DAFA stawia sobie ambitne cele, o czym świadczy bogaty plan wydawniczy. Obecnie trwają prace nad publikacją pt. Wytyczne do odbiorów dachów oraz nad trzecią edycją Katalogu rozwiązań akustycznych. W trakcie realizacji są również Wytyczne dla bezpiecznego prowadzenia robót dachowych i elewacyjnych. Jesienią bieżącego roku grupa merytoryczna PPOŻ. rozpocznie projekt wytycznych Bezpieczeństwo pożarowe fasad. Nie gaśnie entuzjazm (po prostu jest na fali) grupy merytorycznej Lekka obudowa, która za cel postawiła sobie opracowanie detali dla Wytycznych projektowania i wykonania lekkich metalowych obudów ścian i dachów. Podjęliśmy też pierwsze kroki w kierunku stworzenia Instrukcji dot. pielęgnacji i konserwacji zielonych dachów.
Piotr O. Korycki referuje prace grupy merytorycznej Akustyka na XII Dorocznym Spotkaniu Stowarzyszenia DAFA
D: Czy chciałby Pan coś szczególnego powiedzieć naszym Czytelnikom?
PK: W trakcie Walnego Zgromadzenia w maju wspomniałem, że jestem człowiekiem daleko posuniętego kompromisu. Stoję na stanowisku, że wszelkie złożone zagadnienia należy rozwiązywać na drodze partnerskiego dialogu – dopóki rozmawiasz jesteś zwycięzcą. W związku z tym deklaruję, że moja osoba zawsze będzie do dyspozycji każdego zainteresowanego dyskusją, która jak dobra mąka da nam wspaniały chleb. A o to nam przecież chodzi – dalsze scalanie środowisk, postęp, rozwój i jak najwyższą jakość. Przysłowiowe moje drzwi dla każdego będą otwarte.
Korzystając z okazji, chciałbym wszystkich zainteresowanych zaprosić do współpracy – poprzez aktywne włączenie się w pracę Stowarzyszenia, grup merytorycznych, przekazywanie propozycji zagadnień do rozwiązania oraz innych inicjatyw, które będą mogły podnieść rangę naszej organizacji i wzmocnić pozycję polskiej myśli technicznej oraz kunsztu wykonawczego w kraju i za granicą.
D: Dziękujemy za rozmowę i życzymy sukcesów!
Źródło: Dachy, nr 7 (223) 2018