Duma z „małych ojczyzn” jest zjawiskiem widocznym już od dawna. Lokalne tradycyjne imprezy stają się okazją do pochwalenia się dorobkiem okolicy, jej zasobami i umiejętnościami mieszkańców. Na Jarmarku Wielkanocnym w bierkowickim skansenie zaprezentowali się opolscy rzemieślnicy z branży dachowej.

Skansen w Bierkowicach, gdzie odbył się jarmark
fot. E. Grodek
16 marca 2008 w Niedzielę Palmową, w Muzeum Wsi Opolskiej odbył się coroczny Jarmark Wielkanocny. Opolanie jak zwykle nie zawiedli i tłumnie odwiedzali bierkowicki skansen: pomimo nie najlepszej pogody przez jarmark przewinęło się ponad 9 tysięcy gości. Prezentowano wyroby od tradycyjnych pisanek, przez jajka zrobione ze sznurka, po szklane wydmuszki. Były też stroiki (z suszonych kwiatów sitowia i drewna), haftowane serwetki, rzeźby i wyroby z kutego żelaza.
Dużym powodzeniem cieszyły się wypieki – okrągłe chleby, bułki, rogale i ciasta. Przy stoiskach, na których były one sprzedawane, stały kolejki jak za dawnych czasów.
Na tle tego folkloru, w centralnej części skansenu, tuż za bramą, swoją przestrzeń wystawienniczą miało Opolskie Stowarzyszenie Dekarzy, Blacharzy i Cieśli. Zajmowana przez nich powierzchnia była największa ze wszystkich wystawców. Wspólne przedsięwzięcie dyrekcji skansenu i Stowarzyszenia zaplanowane zostało jako z jednej strony pokazy „na żywo” dawnych i najbardziej tradycyjnych sposobów budowania, z drugiej zaś strony jako impreza promująca firmy członkowskie i wspierające Stowarzyszenie. Wybudowano mały domek w technice ryglowej, postawiono namiot wystawienniczy i zamontowano drobne wystawki. Dużym powodzeniem cieszyły się pokazy obróbki łupka naturalnego i sposoby jego układania na dachu. Stowarzyszenie reprezentowało w skansenie kilkunastu kolegów, objaśniających tradycyjne i nowoczesne technologie.

Pokazy obrabiania łupka zawsze przyciągają wielu widzów
fot. E. Grodek
Impreza była doskonałą okazją do zaprezentowania fachowych sił ciesielsko-dekarskich Opolszczyzny. Na potrzeby imprezy wydrukowano kilka tysięcy ulotek informujących potencjalnych klientów o istnieniu Stowarzyszenia zrzeszającego firmy będące gwarantem fachowo wykonywanego rzemiosła.

Obecni na jarmarku reprezentanci Opolskiego Stowarzyszenia Dekarzy, Blacharzy i Cieśli
fot. E. Grodek
Stoisko było licznie odwiedzane nie tylko przez zainteresowanych budowaniem czy chcących uzyskać fachową poradę, ale również przez panie, którym dekarze rozdawali wykuwane z łupka kamienne serduszka i pisanki. Impreza oceniona została przez wszystkich jako niezwykle udana. Dumni jesteśmy zwłaszcza z podziękowań, jakimi zostaliśmy zaszczyceni przez dyrekcję skansenu. W szczególności zwrócono uwagę na chęć współpracy na niwie propagowania starego ginącego rzemiosła.
Jerzy Romanow
Polska Federacja Dekarzy, Blacharzy i Cieśli
www.polskie.ciesielstwo-dekarstwo.pl
Źródło: Dachy, nr 4 (100) 2008