"Czy warto być Made in Małopolska?" - pod takim tytułem odbył się jeden z paneli, w ramach tegorocznego XXVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju. Bożena Damasiewicz, dyrektor biura zarządu Fakro i Prezes Fundacji Pomyśl o Przyszłości reprezentowała globalną markę, potwierdzając, że warto być "Made in Małopolska".

"Fakro czuje się silnie związane z regionem. To w Nowym Sączu mieści się główna siedziba i serce naszej firmy. Każdego roku naszą firmę odwiedzają tysiące gości z całej Polski, sprzedawcy, dekarze i architekci. Oprócz najwyższej jakości produktów i życia firmy od kuchni, pokazujemy im także piękno naszego regionu" - mówiła Bożena Damasiewicz, dyrektor biura zarządu Fakro.
Prowadzony przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego projekt zakłada zbudowanie w świadomości Małopolan i turystów pozytywnego skojarzenia poszczególnych marek z miejscem ich powstawania, a znak "Made in Małopolska" podkreśla miejsce pochodzenia firm i produktów, a także potwierdza ich jakość i renomę.
Swoimi doświadczeniami oprócz reprezentującej Fakro, Bożeny Damasiewicz, podzielili się także przedstawiciele firm: Maspex, RMF FM, HM Design i Karpiel Steindel Architektura.
Źródło i zdjęcia: Fakro